Gotujemy wodę, około 1,2l. Dodajemy płaską łyżeczkę soli.
Bób myjemy i wrzucamy do gotującej wody. Gotujemy około 5 minut. Najlepiej po tych 5 minutach wyjąć jeden bób i sprawdzić czy miękki.
Bób wyławiamy z wody. Wody nie wylewamy.
Kroimy wszystkie warzywa.
W garnku rozgrzewamy masło, wrzucamy cebulę i czosnek, smażymy 2-3 minuty, dodajemy por i marchewkę i smażymy kolejne 3 minuty.
Dorzucamy ziemniaki, zalewamy wszystko wodą z gotowania bobu. Dodajemy również liście pora.
Gotujemy do miękkości około 20 minut.
Bób obieramy.
Zupę zdejmujemy z ognia i wyławiamy z niej połowę ziemniaków (można też całość zblendować, ja chciałam żeby ziemniaki były w całości) oraz liście pora jeśli są twarde i włókniste. Jeśli miękkie to zostawimy.
Dodajemy serek ziołowy, doprawiamy solą i pieprzem. Całość blendujemy.
Dodajemy majeranek, posiekany koperek i szczypiorek. Dodajemy sok z cytryny (możemy najlepiej połowę, sprawdzić czy wystarczająco kwaśne i ewentualnie dodać więcej soku). Dorzucamy ziemniaki i bób.
Podajemy z jajkiem na twardo i upieczonym boczkiem.
Porcja z jajkiem i plastrem boczku: 330 kcal B:17g T:16g W:28g
ADVERTISEMENT